Zazwyczaj, kiedy trafiamy przypadkiem na nowego bloga, to sprawdzamy czy jego tematyka jest zgodna z naszymi aktualnymi zainteresowaniami. Kiedy sami wyszukujemy czegoś w sieci, to tym bardziej mamy skonkretyzowane wymagania.
O czym jest więc ten blog? I tu pojawia się problem. Wyobraźcie sobie, że kawałek mięsa wkładacie do maszynki do mielenia. Mięso na wejściu i mięso na wyjściu – ale forma jednak inna. To była wersja dla dinozaurów a teraz wersja wegańska: marchewka na wejściu do miksera, marchewka na wyjściu – forma zmieniona.
Moja BLOGOteka ma być właśnie tym, co wpadnie do mojego mózgu i przetransformowane z niego wychodzi. Kiedy idziecie do biblioteki, to nie pytacie bibliotekarki o czym są książki na wszystkich półkach ale wiecie, że coś dla siebie wybierzecie.
Mam nadzieję, że u mnie też znajdziecie coś ciekawego. Może jakąś inspirację, może dzięki mnie traficie na coś, czego sami byście nie zauważyli.
To dopiero początek, więc proszę o wyrozumiałość, bo na pewno będą jakieś potknięcia.
Przemek Nowakowski
Przeczytasz w 2 min. Generalnie nie starcza mi czasu na to wszystko co chciałbym robić. Stąd często robię wiele rzeczy jednocześnie. Dzisiaj w pierwszym dniu 2023 roku robiąc trening
Przeczytasz w < 1 min. Im było bliżej sylwestrowego wieczoru tym robiło mi się smutniej, bo nie czuję potrzeby świętowania faktu że w następny dzień zestarzeję się o kolejny rok.
Przeczytasz w 5 min. Dwa lata temu, dzień przed Sylwestrem i również dzień przed swoimi kolejnymi urodzinami, zmarł mój ojciec (To ten z psem). Dojechał do swojej mety.
Przeczytasz w 3 min. Pomyślałem, że skoro w miasteczku Simi na wyspie Simi nieźle się zasapałem pokonując w upale strome schody, schodki, murki a nawet dziurawe płoty to jeszcze
